Lech Sulechów – Odra II Nietków 2:3

I RUNDA PUCHARU POLSKI, PODOKRĘG ZIELONA GÓRA

LECH SULECHÓW – ODRA II NIETKÓW 2:3 (1:1)

0:1 Michał Bieniek 3’

1:1 Mateusz Łoś 37’ (asysta: Arkadiusz Krasucki)

1:2 Michał Bieniek 75’

1:3 Roman Kopacz 90’+1’

2:3 Mateusz Łoś 90’+3’ (asysta Jakub Łyskawa)

LECH:

1.Paweł Pałasik żk

22.Emil Tesarczyk (65’ 14.Krystian Marut)

90.Łukasz Machlik (c) żk, żk, czk 58’

27.Maciej Pastuszek żk

6.Sebastian Walkowiak (55’ 5.Krzysztof Hauke)

3.Patryk Przychodzki (80’ 13.Krzysztof Ruszkowski)

18.Marek Szczepaniak (46’ 4.Norbert Doliński)

7.Jakub Łyskawa

8.Paweł Kupski (90’ 20.Karol Piotrowski)

10.Arkadiusz Krasucki

9.Mateusz Łoś

Rezerwowi:

17.Ryszard Michura

Trenerzy:

Sebastian Sołek i Kamil Paruch

Mecz rozpoczęliśmy ze zbyt dużym respektem dla rywali. Szybko tracimy gola po stałym fragmencie gry. Po 20 minutach śmielej atakujemy co przynosi efekt w postaci wyrównania. Arek Krasucki przerzuca piłkę na prawe skrzydło do Mateusza Łosia, który pewnym strzałem zdobywa wyrównującą bramkę.

Po przerwie goście ruszają do ataku, ale to Lech mógł objąć prowadzenie. Arek Krasucki znakomitym prostopadłym podaniem uruchamia jednego z naszych zawodników, który niestety przegrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem przyjezdnych. W 58 minucie sędzia, moim zdaniem podejmuje zbyt pochopną decyzję o ukaraniu drugą żółtą kartką Łukasza Machlika. Przez kolejne ponad 40 minut gramy w osłabieniu.

Brak jednego zawodnika uwidocznił się szczególnie przy utracie drugiej bramki. Nasi zawodnicy nie spuszczają głów w dół tylko starają się odrobić straty i spychają przeciwników do defensywy. Arbiter dolicza 5 minut do podstawowego czasu gry, w których padają dwie bramki.

Niestety najpierw po błędzie naszego bloku obronnego tracimy gola by po dwóch minutach zdobyć kontaktową bramkę. Jakub Łyskawa dośrodkowuje z rzutu rożnego, a „Osa” uderzeniem z głowy umieszcza piłkę w siatce. Dążymy do wyrównania stwarzając zagrożenie pod bramką Odry, zabrakło skuteczności i czasu.

Zawodnikom z Nietkowa dziękujemy za interesujący mecz i życzymy dalszych sukcesów w rozgrywkach.

Tylko Lech!